- Kto by pomyślał! Mamy styczeń, a ja znalazłem kurki! – mówi uradowany grzybiarz.
Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło! Niektórzy z nas narzekają na brak śniegu, który jest nieodzownym symbolem zimy w Polsce, ale dla niektórych cieplejsze dni są okazją do częstszego wychodzenia na świeże powietrze.
Jeden z naszych czytelników wybrał się w ostatni piątek (3 stycznia) na spacer i znalazł… grzyby! Dokładniej — kurki.
- Kto by pomyślał! Mamy styczeń, a ja znalazłem kurki! – mówi uradowany grzybiarz.
Może przekona to i państwa do spaceru po lesie?
Czytelnikowi dziękujemy za odwiedzenie naszej redakcji i podzielenie się tą wspaniałą informacją.
Jeden z naszych czytelników wybrał się w ostatni piątek (3 stycznia) na spacer i znalazł… grzyby! Dokładniej — kurki.
- Kto by pomyślał! Mamy styczeń, a ja znalazłem kurki! – mówi uradowany grzybiarz.
Może przekona to i państwa do spaceru po lesie?
Czytelnikowi dziękujemy za odwiedzenie naszej redakcji i podzielenie się tą wspaniałą informacją.
Redakcja
Komentarze (0)
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez